Lubicie jeździć pociągami? Bo ja bardzo. Szczególnie na długich trasach. Mój rekord to 3,5 dnia z Moskwy do Irkucka. Dwa z kolei jechałem z Pekinu do Lhasy w Tybecie, albo z Kunming do Guangzhou w Chinach. W pociągu na tak długich trasach można poznać dużo fajnych osób. Kiedyś nawet byłem na ślubie znajomej Chinki, którą właśnie poznałem jadąc z Shanghaju do Guilin. I zdecydowanie bardziej lubię zwykłe pociągi niż te super nowoczesne mknące pond 300km/h. A jakie wy macie swoje upodobania i doświadczenia z podróży pociągami :)?
Chciałbyś mieć to zdjęcie jako fotoobraz na swojej ścianie, w biurze, gdziekolwiek indziej. Jest to możliwe :) Więcej szczegółów tutaj >>>