Chiny 2010

Wuhan - jednak ciekawe miasto 1

Wuhan – jednak ciekawe miasto

Piszę jednak, gdyż do tej pory wydawało mi się iż nie ma tu nic interesującego do zobaczenia, a turyści zatrzymują się tu jedynie aby spędzić noc po zakończonym spływie na Trzema Przełomami Jangcy. Zaś następnego dnie rano od razu ruszają w dalszą drogę. Na mojej trasie znalazło się tylko dlatego, że obiecałem BaiCai – kapitalnej nastolatce, która pracowała jako wolontariuszka…

Jak się bawią młodzi Chińczycy 3

Jak się bawią młodzi Chińczycy

A Naprawdę potrafią się dobrze bawić. Tylko za dużo palą. Odwiedziłem właśnie Yoyo, moją dobrą znajomą z Xiangfan. I wraz z jej znajomymi spędziliśmy cały weekend. Była wycieczka w góry i oglądanie uniwersytetu. Ale przede wszystkim mahjong, karaoke, dobre jedzenie i nocna zabawa w klubie. A nawet po wszystkim wypad do przydrożnego baru na przekąskę…

Pingyao 5

Pingyao

Niezwykle klimatyczna miejscowość. Ale tylko ta część w obrębie murów miejskich. Miejscowość wpisana na listę UNESCO, zachowała swój niepowtarzalny charakter. Niska zabudowa, znaczna część ślicznie odrestaurowana. Mury miejskie którymi można urządzić sobie spacer dookoła zabytkowego centrum. I smog. Nawet w obrębie murów miejskich, a poza nimi gdzie nie spojrzeć…

Datong - wiszące klasztory i groty Yungang 7

Datong – wiszące klasztory i groty Yungang

Do Datongu przyjechałem zobaczyć dwa miejsca – wiszące klasztory na górze Hengshan oraz Groty Yungang. I było warto. Są to raczej mniej znane Chińskie zabytki, ale patrząc na ilość turystów i niesamowicie rozbudowującą się bazę turystyczną wokół nich będą stawały się coraz częstszym miejscem odwiedzin na trasach wycieczek. Aby zdążyć…

Pekin poza utartym szlakiem 11

Pekin poza utartym szlakiem

Pogoda się poprawiła, już nie pada, a nawet na chwilę wyszło słońce. Pod wieczór nadal wieje i jest zimno, ale w dzień mogłem się już nieco rozebrać. Nie znaczy to, że chodziłem w podkoszulku ale nie jest źle. Przez ostatnie dni odwiedzam w Pekinie to co przy poprzednich dwóch wizytach nie udało mi się do tej pory zobaczyć. A jako, że mam…

Chiny 2010

Wszystko gotowe, już fały ręce trą ;)

Znaczy zostały dwa dni do wyjazdu. I nie na żagle a do Chin, ale właśnie słucham szant i tak mi to idealnie spasowało :) Przez moje mieszkanie przeszedł właśnie mały tajfun, bo zacząłem się pakować ;) Zostałem wyposażony przez Biuro Podróży Gaudeamus oraz Klub Podróżników Śródziemie we firmowe flagi. Mam fotografować z nimi wszystkie piękne Chinki po drodze ;)…

Chiny 2010

Wiza w paszporcie

Już niecałe dwa tygodnie i przede mną ponad dwa miesiące w Chinach :) Tydzień temu odebrałem wizę, dostałem dokładnie taką o jaką prosiłem, a nawet nieco więcej – czyli na dwa wjazdy w ciągu pół roku. Każdy po maksymalnie 80 dni pobytu. Plan powoli mi się krystalizuje, choć…