Kirgistan – Chiny 2011

Dunhuang - pustynia, wielbłądy i buddyjskie groty 1

Dunhuang – pustynia, wielbłądy i buddyjskie groty

Wygrzebane w archiwum :) Oaza na jedwabnym szlaku. Pełne uroku, niewielkie miasteczko, pośrodku niczego. Przyklejone do Sahary, znaczy do piaszczystej pustyni z wielkimi wydmami. Jedziesz autobusem miejskim do końca miasta i stajesz na parkingu nad którym wznosi się wielka wydma. A pod nią kolejny parking, tym razem dla wielbłądów. I wielbłądzia myjnia ;)…

Turpan - chińska Dolina Śmierci 3

Turpan – chińska Dolina Śmierci

Maksymalna zarejestrowana tu temperatura, wynosi podobno 49,6 stopnia Celsjusza. Druga co do głębokości depresja na świecie, 154 metry poniżej poziomu morza, z drugim najniżej położonym jeziorem świata – Aydingkul (tylko gdzie to jezioro???). Ale od początku. Po dwóch godzinach jazdy autobusem z Urumqi wylądowaliśmy w Turpan. Uff, jak gorąco ;) Na dworcu szybko…

Urumqi - odwiedzone przypadkiem 5

Urumqi – odwiedzone przypadkiem

Pierwotnie zakładaliśmy ominięcie tego miasta, jednak kłopoty z transportem spowodowały, iż ostatecznie wylądowaliśmy tam na jeden dzień. Kupno jakichkolwiek biletów kolejowych okazało się zadaniem wręcz niewykonalnym, a więc pozostał nam transport autobusowy. Wbrew twierdzeniom Lonely Planet aby dostać się do Turpan, musieliśmy najpierw pojechać do Urumqi. Na drodze…

Kashgar - barwny mix kultur 7

Kashgar – barwny mix kultur

Niezwykle ciekawe miejsce, pomieszanie przeróżnych kultur i narodowości. Po przyjeździe z Kirgistanu trafiamy do John’s Information Cafe. W końcu cywilizacja – jest Wi-fi ;) Spragnieni kontaktu ze światem sprawdzamy maile i najświeższe informacje ze świata. Oczywiście nic ciekawego się nie dzieje więc wracamy do rzeczywistości. Trzeba się gdzieś zatrzymać na noc. Planowaliśmy…

Przełęcz Torugart – granica kirgisko – chińska

Podobno jedno z najbardziej nieprzewidywalnych przejść granicznych na świecie, nam jednak udało się je w miarę gładko przekroczyć. Jednak faktycznie dla cudzoziemców nie jest to takie proste – czytaj tanie. To przejście graniczne ma status lokalnego, co za tym idzie nie można na nie po prostu przyjechać i przejść bo nie zostaniemy przepuszczeni. Jedyną opcją aby je pokonać…

Treking w górach Tien Shan (Kirgistan) 11

Treking w górach Tien Shan (Kirgistan)

Góry tylko dla nas. I to jakie góry! Ale od początku. Przyjechaliśmy do Karakolu. O dziwo w Informacji turystycznej mówili po angielsku i nawet umieli odpowiedzieć na nasze pytania. To dla nas duże zaskoczenie. W każdym razie dostaliśmy kilka opcji noclegu i wybraliśmy tą bardziej luksusową ? czyli pokój w pensjonacie gdzie jest woda i prysznic. Takie…

Trzy dni w górach Ala Archa 13

Trzy dni w górach Ala Archa

Wyjechaliśmy z Bishkeku późnym popołudniem. Część rzeczy zostawiliśmy na naszej kwaterze, zabierając tylko to co niezbędne w górach na trzy dni. Postanowiliśmy podjechać pod Alplagar, aby tam rozpocząć nasz krótki trekking. Przy dworcu taksiarze zażyczyli sobie 1000 za taki kurs. Więc słuchając naszego przewodnika Lonely Planet pojechaliśmy pod Osh Bazar skąd…

Bishkek 15

Bishkek

Czas rozpocząć przygodę po czterogodzinnym locie z Moskwy wylądowaliśmy na lotnisku Manas w stolicy Kirgistanu. O piątej nad ranem przywitały nas tam ogromne amerykańskie transportowce wojskowe. Czas na formalności – wiza. Wypełniamy krótki formularz, płacimy 70 $ i możemy przekroczyć granicę. Upał i naganiacze, którzy za wszelką cenę chcą nas wsadzić…

Kirgistan - Chiny 2011 17

Kirgistan – Chiny 2011

Nadszedł czas na kolejną wyprawę. Tym razem jedziemy w dwójkę. Razem z Kasią już w sobotę starujemy z Warszawy aby następnego dnia rano znaleźć się w stolicy Kirgistanu – Biszkeku. Przed nami 2 miesiące w drodze. Przejedziemy przez góry Tien Shan w Kirgistanie. Granicę Chińską chcemy przekroczyć na przełęczy Torugart, dalej…