Podróżowanie zimą po Chinach
Po raz pierwszy zwiedzałem Chiny zimą. I jak na razie znalazłem niemal same plusy tego rozwiązania. Co prawda jest zimno, ale w końcu jest zima i mogę się ciepło ubrać :) Za to nie ma upałów i letniej duchoty. Temperatury oczywiście zależą od miejsca. W Shanghaju w styczniu, czyli wtedy gdy pisałem te słowa, było 10C. W Qingdao,…