Blog

Kashgar - barwny mix kultur 3

Kashgar – barwny mix kultur

Niezwykle ciekawe miejsce, pomieszanie przeróżnych kultur i narodowości. Po przyjeździe z Kirgistanu trafiamy do John’s Information Cafe. W końcu cywilizacja – jest Wi-fi ;) Spragnieni kontaktu ze światem sprawdzamy maile i najświeższe informacje ze świata. Oczywiście nic ciekawego się nie dzieje więc wracamy do rzeczywistości. Trzeba się gdzieś zatrzymać na noc. Planowaliśmy…

Przełęcz Torugart – granica kirgisko – chińska

Podobno jedno z najbardziej nieprzewidywalnych przejść granicznych na świecie, nam jednak udało się je w miarę gładko przekroczyć. Jednak faktycznie dla cudzoziemców nie jest to takie proste – czytaj tanie. To przejście graniczne ma status lokalnego, co za tym idzie nie można na nie po prostu przyjechać i przejść bo nie zostaniemy przepuszczeni. Jedyną opcją aby je pokonać…

Treking w górach Tien Shan (Kirgistan) 7

Treking w górach Tien Shan (Kirgistan)

Góry tylko dla nas. I to jakie góry! Ale od początku. Przyjechaliśmy do Karakolu. O dziwo w Informacji turystycznej mówili po angielsku i nawet umieli odpowiedzieć na nasze pytania. To dla nas duże zaskoczenie. W każdym razie dostaliśmy kilka opcji noclegu i wybraliśmy tą bardziej luksusową ? czyli pokój w pensjonacie gdzie jest woda i prysznic. Takie…

Trzy dni w górach Ala Archa 9

Trzy dni w górach Ala Archa

Wyjechaliśmy z Bishkeku późnym popołudniem. Część rzeczy zostawiliśmy na naszej kwaterze, zabierając tylko to co niezbędne w górach na trzy dni. Postanowiliśmy podjechać pod Alplagar, aby tam rozpocząć nasz krótki trekking. Przy dworcu taksiarze zażyczyli sobie 1000 za taki kurs. Więc słuchając naszego przewodnika Lonely Planet pojechaliśmy pod Osh Bazar skąd…

Bishkek 11

Bishkek

Czas rozpocząć przygodę po czterogodzinnym locie z Moskwy wylądowaliśmy na lotnisku Manas w stolicy Kirgistanu. O piątej nad ranem przywitały nas tam ogromne amerykańskie transportowce wojskowe. Czas na formalności – wiza. Wypełniamy krótki formularz, płacimy 70 $ i możemy przekroczyć granicę. Upał i naganiacze, którzy za wszelką cenę chcą nas wsadzić…

Kirgistan - Chiny 2011 13

Kirgistan – Chiny 2011

Nadszedł czas na kolejną wyprawę. Tym razem jedziemy w dwójkę. Razem z Kasią już w sobotę starujemy z Warszawy aby następnego dnia rano znaleźć się w stolicy Kirgistanu – Biszkeku. Przed nami 2 miesiące w drodze. Przejedziemy przez góry Tien Shan w Kirgistanie. Granicę Chińską chcemy przekroczyć na przełęczy Torugart, dalej…

Tybet - powrót 15

Tybet – powrót

Wszyscy święci balują w niebie, Złoty sypie się kurz, A ja włóczę się znów bez Ciebie I do piekła mam tuż. Zjeżdżam z Dachu Świata – Tybetu, gdzie spędziłem ostatnie trzy tygodnie. Zapada zmrok, za oknem najpiękniejsze widoki mojej trasy. Pociąg wije się mozolnie na wysokości pięciu tysięcy…

Tybet - Reting

Klasztor w Reting, Tybet

Budda nie przemówił. Sam nie wiem dlaczego ” jak łatwo manipulować ludźmi” ale wiedziony zwykłą ciekawością, a może i niezwykłą atmosferą tego miejsca, czyli Nam-Tso odwiedziłem rano klasztor. Klasztor wciśnięty w zbocze góry. Zdecydowanie to nie ja powinienem rozmawiać z Buddą. Do tego jeszcze krótka wycieczka na szczyt wzgórza na który nie zdążyliśmy się wspiąć…

Nam-Tso - święte jezioro tybetańskie 17

Nam-Tso – święte jezioro tybetańskie

Słonowodne jezioro na wysokości 4730m. n.p.m. długie na siedemdziesiąt kilometrów, szerokie na trzydzieści, mające trzydzieści pięć metrów głębokości. Z górującą nad nim ośnieżoną świętą górą Nyenchen Tanglha wznoszącą się na wysokość 7111 metrów nad poziomem morza. Z wodą koloru turkusu. Święte tybetańskie jezioro Nam Tso – kobieta i mężczyzna…

Tybet - Lhasa - Festiwal Saga Dawa 19

Tybet – Lhasa – Festiwal Saga Dawa

W dniu, kiedy piszę te słowa wypada najważniejsze Tybetańskie święto. Festiwal Saga Dawa. Jest to piętnasty dzień czwartego księżycowego miesiąca. Tłum pielgrzymów zalał Lhasę, maszerują obracając młynkami modlitewnymi, szurając pokłonami po ziemi, czy okupując sklepy, stragany i restauracje na trasie przemarszu. Do tego niezliczona ilość ludzi żebrzących na ulicy,…

Tybet - Shigatse 21

Tybet – Shigatse

Może miałem za duże oczekiwanie, co do tego miejsca, barwnie opisywanego przez przewodniki i tak samo przedstawianego na zdjęciach. Ale było to pierwsze miejsce w Tybecie, które nie przypadło mi do gustu. Shigatse jest drugim co do wielkości miastem tybetańskim. Pierwszy widok jaki zobaczyłem, gdy tu wjeżdżaliśmy to kobiety sikające na chodniku. Jak by wszędzie była publiczna toaleta. Coś takiego…

Wiza chińska

Pytacie o chińskie wizy – czy trzeba razem z wnioskiem składać rezerwacje noclegów ze wszystkich miejsc na trasie wycieczki po Chinach. Proszę sprawdzajcie dokładnie maila jakiego wpisujecie w formularzu kontaktowym, bo później zdarza mi się, iż nie mam możliwości odpisać, ze względu na błędnie podany adres. Ja zazwyczaj składam wniosek wizowy z biletem na przelot, oraz rezerwacje…

Gyantse (3980m. n.p.m.) perełka w górach 23

Gyantse (3980m. n.p.m.) perełka w górach

Po całodziennym przejeździe przez góry o którym pisałem wcześniej dojechaliśmy do Gyantse. Niewielkiej miejscowości zamieszkałej przez około piętnaście tysięcy osób, położonej prawie na czterech tysiącach metrów. Miasto leży w dolinie, otoczone ze wszystkich stron przez wysokie góry. Góry, które po nocnych opadach przykrył biały śnieg. Nad miejscowością, wznosi się potężny zamek Gyangtse…