USA, IMATS Los Angeles – Międzynarodowe Targi Charakteryzacji i Efektów Specjalnych

IMATS Los Angeles

Po kilku dniach pobytu w Mieście Aniołów, przenieśliśmy się do Pasadeny. Jedynej normalnej dzielnicy Los Angeles, którą mieliśmy okazję zobaczyć. Normalną, mam na myśli taką, w której zarówno w dzień, jak i w nocy czuliśmy się bezpiecznie. Jednym z powodów przyjazdu do Los Angeles i w ogóle Stanów jako takich, były Międzynarodowe Targi Charakteryzacji i Efektów Specjalnych IMATS. Gosia, jako zawodowiec, bardzo chciała się tam wybrać.

Przyznam szczerze, że miałem obawy, czy nie będę się na nich nudził. W końcu mieliśmy tam spędzić pełne dwa dni. Ale okazało się, że fantastycznie się bawiłem.

Było pełno kapitalnych stworów, straszydeł i potworów, które bardzo chętnie pozowały mi do zdjęć. I razem ze mną również :) To co mnie bardzo zaskoczyło, to to, że w USA bardzo mało popularne okazały się zdjęcia typu selfie. Przyzwyczajony jestem do Chin czy Japonii, gdzie każdy biega z telefonem na kijku. A tu w zasadzie nie było niemal nikogo, kto by tak robił. Byliśmy jednymi z nielicznych, którzy robili sobie zdjęcia z tymi wszystkimi fantastycznymi postaciami.

Kolejną dużą atrakcją były prelekcje. Można było posłuchać ekipy, która robiła charakteryzację w serialu Star Trek Picard, a było to jeszcze przed jego premierą. Swoją drogą teraz właśnie oglądam ten serial i jest kapitalny. Były wykłady prowadzone przez najlepszych i najbardziej znanych w branży, zdobywców Oskarów i wielu innych nagród. Którzy potem sami chodzili po hali i jak ktoś chciał, to z każdym można było porozmawiać.

Była ekipa, która opowiadała jak robi się aktorom zęby na potrzeby filmów. Była charakteryzatorka z Oskarowego Jokera.

W innej części hali, było wystawionych też wiele odlewów i postaci z bardziej lub mnie znanych filmów.

I oczywiście był też raj dla Gosi, ze wszystkimi akcesoriami do charakteryzacji i profesjonalnymi kosmetykami. Ale tam ja starałem się nie zapuszczać ;)

Podsumowując, były to bardzo ciekawie spędzone dwa dni i chętnie w przyszłości wybrał bym się jeszcze raz na podobną imprezę. A teraz zapraszam, na to co najciekawsze, czyli małą foto relację.

W Pasadenie mogę polecić GreenTree Pasadena. Czysty, dobrze położony, z miłą obsługą. Osobiście przetestowany.

Jako opcję budżetową polecam serwis Airbnb.

Booking.com
IMATS Los Angeles
IMATS Los Angeles
IMATS Los Angeles
IMATS Los Angeles
IMATS Los Angeles
IMATS Los Angeles
IMATS Los Angeles
IMATS Los Angeles
IMATS Los Angeles
IMATS Los Angeles
IMATS Los Angeles
IMATS Los Angeles
IMATS Los Angeles
IMATS Los Angeles
IMATS Los Angeles
IMATS Los Angeles
IMATS Los Angeles
IMATS Los Angeles
IMATS Los Angeles
IMATS Los Angeles
IMATS Los Angeles
IMATS Los Angeles
IMATS Los Angeles
IMATS Los Angeles
IMATS Los Angeles
IMATS Los Angeles
IMATS Los Angeles
IMATS Los Angeles
IMATS Los Angeles
IMATS Los Angeles
Kazimierz Pawłowski
Kazimierz Pawłowski

Podróżnik. Pilot wycieczek, miłośnik sportów nie tylko ekstremalnych. Zapraszam na autorskiego bloga poświęconego moim pasjom.

Nie potrafię usiedzieć na jednym miejscu. Na co dzień pracując jako pilot wycieczek spędzam znaczną cześć roku w podróży. Lubię wracać do domu, przespać się we własnym łóżku, spotkać ze znajomymi, a przede wszystkim spędzić czas ze swoją narzeczoną. Odpocząć. Ale gdy za długo jestem w domu, wyjeżdżam na własne wakacje :) A przygodami z nich dzielę się na tym blogu.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *