Setouchi Shimanami Kaido to autostrada łącząca Imabari z Onomichi, a ogólniej wyspy Shikoku i Honshu. Największą atrakcją tej trasy są niesamowite wiszące mosty w tym przede wszystkim najdłuższy wiszący most na świecie (a w zasadzie trzy jego części) Kurushima-Kaikyo łączący wyspę Oshima z Shikoku, a liczący 4105 metrów długości i sześć wież.
Mostami obok autostrady wytyczona jest też ścieżka pieszo – rowerowa, która na pozostałej części trasy biegnącej z Imabari do Onomichi a liczącej około 70 kilometrów długości, biegnie wzdłuż lokalnych dróg, przez małe urokliwe miasteczka.
Najłatwiej jest dojechać pociągiem do Imabari, tutaj lokalnym autobusem (numer 2, 340 jenów) możemy podjechać pod wypożyczalnie rowerów, tuż przed wjazdem na most Kurushima-Kaikyo.
Wypożyczenie standardowych miejskich rowerów (w takim sobie stanie) to koszt 1000 jenów plus 1000 jenów kaucji depozytu, który jest zwracany TYLKO w przypadku oddawania rowerów w tym samym miejscu, w którym je pożyczyliśmy.
Aby pokonać całą trasę rekomendowana drogą aż do Onomichi trzeba dysponować około 8 do 10 godzinami. Można jednak oddać rowery wcześniej, w jednej z wielu wypożyczalni na trasie. Optymalna wydaje się ta po 30 kilometrach, przed czwartym mostem Tatara w miejscowości Omishima.
Dalej do stacji kolejowej w Onomichi można dojechać już autobusem. Najwygodniej zrobić to bezpośrednim ekspresowym za 1350 jenów, jednak kursuje on tylko trzy razy dziennie. Alternatywą są miejskie autobusy, jednak w tym wypadku trzeba się po drodze przesiąść.
Można jechać główną rekomendowaną ścieżką rowerową Imabari – Onomichi liczącą jak już mówiłem około 70 kilometrów, lub wybrać jedną z alternatywnych trudniejszych i dłuższych tras. część z nich zatacza też koła na poszczególnych wyspach, część biegnie wzdłuż wybrzeża, od mostu do mostu. Możliwości jest wiele.
Główny szlak jest bardzo prosty, każdy powinien sobie na nim poradzić, podjazdy nie są strome, a przewyższenie nie większe niż 100 metrów. Po drodze jest wiele punktów widokowych i miejsc gdzie można się zatrzymać na odpoczynek.
Za drugim mostem Hakata-Oshima jest też plaża z pełną infrastrukturą (prysznice, WC). Na trasie jest sporo sklepów w mijanych miejscowościach, jednak nie ma co liczyć na restaurację. Tutaj zdecydowanie najlepszą opcją jest zaopatrzenie się samemu w suchy prowiant na cały dzień.
Poszczególne stacje (wypożyczalnie) w większości są czynne od 8.00/9.00 rano do 17.00/19.00 wieczorem, w zależności od lokalizacji.
Sama ścieżka rowerowa jest po prostu rewelacyjnie oznaczona – prowadzi nas non-stop niebieska linia na asfalcie. Do tego często rozstawione są drogowskazy ze strzałkami i informacją o tym ile kilometrów nam jeszcze zostało do końca trasy. Nie sposób się zgubić.
A trasa? Trasa jest niezwykle malownicza. Mnie osobiście bardzo się podoba i za każdym razem jak tu jestem z wielką przyjemnością ją przejeżdżam.